Ukraina tonie w śniegu [FILMY]

Z powodu potężnych opadów śniegu sparaliżowany jest Kijów. Władze miasta twierdzą, że przywrócą ruch samochodowy do jutra. Równocześnie jednak ostrzegają, że z powodu gigantycznej ilości śniegu sytuacja nadzwyczajna potrwa tydzień.

Na Ukrainie nieprzejezdnych jest wiele dróg, od świata odciętych jest wciąż 105 miejscowości. Służby ratownicze – jak zapewniła reportera RMF FM Krzysztofa Zasadę Swietłana Borodina z ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych – pracują całodobowo. Na razie trwa walka o udrożnienie głównych szlaków komunikacyjnych w kraju. Do tej pory z zasp wyciągnięto prawie 2 tysiące samochodów.

Jednej doby spadło ponad 40 milionów ton śniegu. To więcej niż miesięczna norma. Średnia głębokość pokrywy śnieżnej wynosi ponad pół metra – tak rozmiar klęski opisuje Borodina.

Eksperci ostrzegają, że jest duże prawdopodobieństwo, że tak duże opady śniegu spowodują powódź. Ocieplenie na Ukrainie ma przyjść w najbliższy weekend.