Rosyjskie MSZ: Niech Ukraina uwolni separatystów
2014-04-24 23:33
GONIĆ SOWIECKICH BANDYTÓW I TERRORYSTÓW !!!
Absolutnie, nie jest to rusofobia, to okrutna prawda.
Ci z Polaków, kórzy znają historię naszych stosunków z Rosją, którzy z autopsji znają Rosjan, ich przywódców, ich dowódców, sowiecki system, wiedzą, że po władzach Rosji zawsze można się wszystkiego spodziewać. Rosjanie to normalnie bardzo przyjaźni, gościnni ludzie ale jak niewiele narodowości w świecie przywiązani są do swojej władzy, nauczeni słuchać swojej władzy, w tłumie,
a zwłaszcza umundurowani na rozkaz przywódcy swojego uczynią wszystko co im każe, wtedy mogą sie zachowywać jak bestie, od setek lat mają wpajane kompleksy wobec Polaków, wobec “polskich panów”, od setek lat są nauczeni, że po zdobyciu miasta, miejscowości mają dzień, dwa “wolności” zezwolenie na wszystko; na mordy, gwałty, wszystko, tak było zawsze …
Wielu mówi, nie ma już morderczego Związku Sowieckiego a przecież w państwie rządzonym przez Donalda Tuska i jego kolesi z PO i PSL, ruska nacjonalistyczno-faszystowska hołota, w Warszawie, podczas przemarszu na stadion pobiła epipę TVN i dziennikarza Wojciecha Muchę maszerowała pod znienawidzonym przez Polaków, symbolem okupacji ziem polskich po 45 roku przez sowietów, pod sztandarem ZSRR, z sierpem i młotem !!
Federacja Rosyjska to sztuczny zlepek pozostałości po bywszym zbrodniczym ZSRR i nie jest to państwo demokratyczne..
Rządzi Rosją, bywszy płk. zbrodniczego kgb co wymordowała miliony ludzi, w tym i Polaków i także Rosjan, coraz to słychać u wielu rosyjskich dygnitarzy tęsknotę za wielkością, za mocarstwowością itd. Istnieje tam jeszcze, groźny potencjał militarny, wielka armia i generałowie uczeni o mocarstwowości Rosji itd.
Armia rosyjska to nie armia polska, nie ma tu żadnego porównania jeżeli chodzi o mentalność, moralność czy kulturę … To trzeba znać z autopsji, tego trzeba doświadczyć na własnej skórze, aby to zrozumieć. Upadek związku sowieckiego nic tu nie zmienił.
Rozmawiałam przed laty z sowieckimi oficerami, bardzo mili, grzeczni, przyjacielscy – normalnie gdybym, wtedy na ich oczach wpadła w ogień, pewnie wszyscy bez zastanowienia skoczyliby mnie ratować, z narażeniem własnego życia ale gdy zapytałam co zrobią jak przyjdzie rozkaz strzelania do nas, do Polaków, do mnie, do dzieci, odpowiedzieli: gdy jest rozkaz to rozkaz, ruski oficer ma go wykonać, dla Ciebie mówili zaryzykujemy własne nasze życie ale nie życie naszych rodzin. Za ruskich sałdatów myśli i odpowiada d-ca a oni mają wykonać rozkaz jaki by nie był, bo jak oni nie wykonają rozkazu on strzeli do nich, jak nie strzeli to drugi oficer zastrzeli jego, a w Rosji, zabici zostaną członkowie ich rodzin, którzy dla ruskiego systemu, są zakładnikami, “gwarantami” ich lojalności, to wszystko, na tym opierał się bolszewicki, potem sowiecki a teraz putinowski system i dyscyplina…!
W swojej masie, armia rosyjska, to groźna i nieobliczalna, tłuszcza, którą gdyby wypuścić ze smyczy, będzie wyprawiać to co przed laty wyprawiali bolszewiccy sołdaci, na ziemiach polskich, to co później wyprawiali sowieccy bajcy, na ziemiach polskich i niemieckich, także już po wojnie w Polsce, na Węgrzech, … pod tym względem nic się nie zmieniło … wystarczy wypuścić tę zorganizowaną, tłuszczę
a będzie to samo …
Jeżeli ktoś nie doświadczył tego, we własnym życiu, na własnej skórze, niech nie da się omamić, podstępnej, wrogiej propagandzie, niech nie daje się uśpić.
Niech popyta krewnych, którzy tego doświadczyli, którzy tego doświadczali, nawet, już po wojnie, gdy niby sojusznicza, armia sowiecka, panoszyła się na naszych ziemiach.
Wreszcie niech, poczyta dziejów z historii, niech, obejrzy film “1920. Wojna i miłość”, “1920. Bitwa warszawska” i inn. W tych filmach, grają aktorzy ale to niemal dokumenty. W tch filmach pokazano, tylko część tego co wyprawiali, na ziemiach polskich bolszewiccy sołdaci. To samo wyprawiali, na ziemiach polskich, pożniej, od 17 września 1939 roku, sowieccy bajcy, wielokrotnie, także jeszcze później, już po wojnie …
Nie doświadczyli tego Francuzi, nie doświadczyli widocznie tego w takim stopniu jak Polacy, nawet Niemcy, dlatego dają się omamić ruskiej, diabelsko-umiejętnej dyplomacji …
Dlatego powinniśmy mieć silną, dobrze wyszkoloną i wyposażoną, armię. Dlatego Polska powinna zadbać o mądre sojusze, zadbać, aby NATO było jak najsilniejsze, jednolite i jednomyślne, aby państwa UE, nie dały się uśpić, nie dały się omamić szatańsko dobrej, ruskiej dyplomacji.
Potrzebujemy własnej, silnej armi i silnych sojuszników a także obecności amerykańskiej w Polsce, ich baz, żołnierzy i instalacji wojskowych, aby oni, ich i nasi sojusznicy mieli powód aby bronić, aby musieli wspólnie z nami bronić, naszego terytorium, aby bezpieczna była nasza państwowość, aby nie powtórzyło się to co wyprawiali bolszewiccy oprawcy na ziemiach polskich w 1920 roku, aby nie powtórzyło się to co wyprawiali, na ziemiach polskich, sowieccy bajcy, od 17 września 1939 roku, aby to się nigdy, nie powtórzyło !
Aby się nie powtórzyło to co wyprawiali na ziemiach polskich, już po wojnie, w czasie pokoju, bajcy jakoby “sojuszniczej” sowieckiej armii … aby się to nigdy nie powtórzyło, musimy mieć silną, dobrze wyszkoloną i wyposażoną armię, musimy zawierać odpowiednie sojusze i prowadzić mądrą ale twardą politykę zagraniczną. To warunek istnienia naszego Państwa.