Rosjanie o pomocy humanitarnej: Wyszliśmy naprzeciw życzeniom …

Galeria

Wojskowe kamazy przemalowane na biało? Konwój humanitarny z Rosji na Ukrainęzobacz galerię »

Jednocześnie resort rosyjskiej dyplomacji wykazuje „zdumienie” w związku z oświadczeniami strony ukraińskiej o tym, że trasa przejazdu konwoju z pomocą jest nieuzgodniona oraz kolejnymi logistycznymi żądaniami.

CZYTAJ WIĘCEJ: Konwój kamazów przemalowany na biało. Pomoc to tylko przykrywka?

Rosyjski MSZ w wydanym komunikacie stwierdził, że transport z pomocą dla wschodniej Ukrainy został skierowany “po uzgodnieniu ze stroną ukraińską i Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża”.

Resort rosyjskiej dyplomacji przekonuje, że Moskwa „wyszła naprzeciw życzeniom strony ukraińskiej” w kwestii trasy przejazdu, sprawdzenia zawartości wiezionych towarów i innych operacji.

Pomoc humanitarna ma dotrzeć na przejście graniczne „Szebiekino-Pleteniwka” na granicy rosyjskiego obwodu biełgorodzkiego i ukraińskiego obwodu charkowskiego.

Po przekroczeniu rosyjsko-ukraińskiej granicy kolumna pojedzie pod egidą Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża – czytamy w komunikacie rosyjskiego MSZ.

Kolumna złożona z 280 samochodów ciężarowych, wiozących 2 tysiące ton
pomocy, wyruszyła z podmoskiewskiego miasta Naro-Fominsk i wkrótce ma
dotrzeć do granicy rosyjsko-ukraińskiej. Ukraińcy stawiają jednak
warunki przed wpuszczeniem konwoju na Ukrainę. Także Międzynarodowy
Czerwony Krzyż stawia warunki, między innymi chce otrzymać od Rosjan
dokładną listę rzeczy przewożonych w samochodach i zapewnienia
bezpieczeństwa konwojowi.

Galeria

14 lat temu 118 marynarzy zginęło na pokładzie rosyjskiego okrętu podwodnego “Kursk”. ZDJĘCIAzobacz galerię »

Open all references in tabs: [1 – 5]