RBNiO: w Donbasie uwolniono z rąk separatystów ponad 600 …

PAP/EPA

09.09. Kijów (PAP) – 648 zakładników uwolniono z rąk prorosyjskich separatystów w Donbasie na wschodzie Ukrainy; w ich niewoli pozostaje jeszcze 500 osób – poinformował we wtorek rzecznik ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO), Andrij Łysenko.

„Uwalnianie zakładników zaktywizowało się w wyniku ogłoszenia rozejmu” – powiedział. Według RBNiO trwają rozmowy na temat przekazania stronie ukraińskiej pozostałych jeńców.

 

W poniedziałek prezydent Petro Poroszenko poinformował, że po wejściu w życie zawieszenia broni z rąk separatystów uwolniono 1200 osób. Rzecznik szefa państwa Swiatosław Cehołko wyjaśnił jednak następnie, że 1200 to liczba wszystkich ludzi, którzy znajdowali się w niewoli i oświadczył – jak Łysenko we wtorek – że separatyści wypuścili 648 osób i nadal przetrzymują 500.

 

Rozejm w walkach między rebeliantami i obecnymi na wschodzie Ukrainy żołnierzami Federacji Rosyjskiej a siłami ukraińskimi, trwa od piątku wieczorem. Zawieszenie broni ogłoszono w wyniku porozumienia zawartego na spotkaniu grupy kontaktowej Ukraina-Rosja-OBWE w stolicy Białorusi Mińsku.

 

RBNiO zwróciła uwagę we wtorek, że separatyści i wojska rosyjskie nie przestrzegają postanowień dotyczących wstrzymania walk. Łysenko oświadczył, że od piątku siły ukraińskie ostrzeliwane były przez przeciwnika aż 89 razy. Do ataków dochodziło także w ciągu ostatniej doby.

 

„Wczoraj (w poniedziałek) ostrzelano pozycje sił antyterrorystycznych w rejonie miejscowości Donecke, Kamyszewacha i Debalcewe” – powiedział.

 

„Najbardziej niebezpieczna sytuacja utrzymuje się w rejonie lotniska w Doniecku, w Debalcewe, Siewierodoniecku, Faszcziwce i Awdijiwce. Fakty złamania rozejmu odnotowali także obserwatorzy OBWE” – poinformował Łysenko. Zapewnił, że wojska ukraińskie same nie atakują strony przeciwnej, a jedynie się bronią. (PAP)

 

jjk/ ap/