Poroszenko: ustalenia z Mińska podstawą pokoju w Donbasie

PAP/EPA

27.11. Kijów (PAP) – Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył w czwartek, że konflikt w Donbasie można rozstrzygnąć wyłącznie drogą realizacji jego planu pokojowego oraz ustaleń z Mińska, pod którymi podpisała się Rosja.

“Mój plan pokojowy, Protokół Miński i Mińskie Memorandum przyniosą pokój w Donbasie. Dokumenty te zostały uznane przez cały świat za bazę politycznego uregulowania sytuacji, dla której nie ma alternatywy, co przyznała także Federacja Rosyjska, której przedstawiciele złożyli podpis pod Mińskim Memorandum” – powiedział Poroszenko.

 

Szef państwa wystąpił w czwartek z nieoczekiwanym posłaniem na temat wewnętrznej i zagranicznej polityki Ukrainy, które wygłosił na forum zaprzysiężonego w tym dniu parlamentu.

 

Prezydent podkreślił, że większość obywateli Ukrainy chce zjednoczonego państwa i sprzeciwia się idei federalizacji.

 

“Sto procent Ukraińców opowiada się za zjednoczonym państwem. Konstytucyjna większość Ukraińców widzi jeden, wspólny kraj. Żadnej federalizacji!” – powiedział Poroszenko.

 

Prezydent zwrócił się “do tych, którzy doradzają Ukrainie wprowadzenie ustroju federalnego, ze wschodu i zachodu”: “Możecie doradzać, ale Ukraińcy są temu przeciwni, a my jesteśmy władzami, które potrafią wysłuchiwać i wcielać w życie marzenia Ukraińców”.

 

Poroszenko zauważył, że większość obywateli popiera także członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej i podkreślił, iż dzięki rosyjskiej agresji w jego kraju jest więcej niż dotąd zwolenników członkostwa w NATO. “Jeszcze nigdy Ukraina nie była tak zjednoczona jak obecnie” – oświadczył.

 

Szef państwa uznał, że najważniejszym zadaniem władz jest dziś walka z korupcją i przeciwstawianie się zewnętrznej agresji gospodarczej, której celem jest „maksymalne wyczerpanie” państwa ukraińskiego.

 

„Celują w nas nie tylko z gradów (system rakietowy). Równie poważną bronią jest agresja gospodarcza, której celem jest nie tylko osłabienie nas, ale i maksymalne wyczerpanie” – wskazał.

 

Zapowiedział jednocześnie, że zwróci się do parlamentu z projektem zmian prawnych, które pozwolą na mianowanie cudzoziemców na stanowiska w ukraińskim rządzie. Zdaniem prezydenta cudzoziemiec mógłby stanąć na czele Narodowego Biura Antykorupcyjnego, które jest obecnie tworzone.

 

„Proponuję na to stanowisko osobę spoza granic Ukrainy. Jej przewagą będzie brak związków z ukraińskimi elitami politycznymi” – powiedział, nie wymieniając jednak żadnego nazwiska.

 

Poroszenko wyraził nadzieję, że reformy, których oczekuje od zaprzysiężonego w czwartek parlamentu, pozwolą Ukrainie złożyć w przyszłości wniosek o członkostwo w Unii Europejskiej.

 

„Koalicja została powołana. Polityczna wola przemian istnieje. Jest jasny plan działań i mamy szanse ten plan wypełnić. Bierzemy się do pracy, żebyśmy byli gotowi złożyć wniosek o członkostwo w UE za pięć lat” – oświadczył.

 

Prezydent podkreślił, że Ukraina powinna zrezygnować ze statusu państwa pozostającego poza blokami militarnymi, jednak nie ma mowy, by jego kraj stał się w krótkim czasie członkiem NATO.

 

„Apeluję, byśmy uświadomili sobie, że spekulacje polityczne wokół natychmiastowego wejścia do NATO nie przybliżają, a oddalają perspektywę członkostwa” – oświadczył Poroszenko występując w Radzie Najwyższej.

 

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

 

jjk/ ksaj/ ro/