Po meczu Niemcy-Włochy: Polska mistrzem Europy!
Uwaga: jeśli słowa się zlewają, to wina systemu!
Tak,
proszę Państwa: Włochy wygrały 2: 1 i jadą do Kijowa, ale prawdziwym mistrzem
Europy jest po EURO 2012 Polska!
Nie pomógł antypolski wyskok BBC (a kto by pomyślał, że
tak szacowne niegdyś radio mogło się aż tak zeszmacić!) nie pomogły
napaści ze strony różnych rosyjskich prawd i izwjestii: Polscy kibole zdobyli
sympatię Europy! Po gwizdku na stadionie w Warszawie reporterzy
ARD
nie mogli nachwalić się polskiej gościnności, wspaniałej
atmosfery na stadionach, powszechnej życzliwości Polaków wobec gości z
zagranicy; cienia rzekomego szowinizmu i rasizmu, słowem tego, co
usiłowała wmówić ludziom BBC i rosyjska prasa. Na tym tle najlepiej widać, że
akcja
prezydent
Warszawy, HGW, była grubymi nićmi
szytą prowokacją, która w gruncie rzeczy plarformersom się nie udała. Teraz
Kijów. Mało kto pamięta, DLACZEGO Euro 2012 odbywa się w Polsce i na
Ukrainie. Kto zabiegał o to, by połączyć oba te państwa wielką,
sportową imprezą.
Post
scriptum: zastanawiałem się
nad tym, dlaczego BBC poszło na grossowski numer z tą swoją fałszywką. Może ta niegdyś
rzetelna rozgłośnia trafiła pod opiekę laburzystów? Szef tej partii to wnuczek
warszawskiego żyda, który w 1920 stanął po właściwej stronie: Rosjan,
nacierających na Warszawę, Ed Miliband. Goszczący w Polsce turyści przekonali
się, że BBC kłamie.
A
autostrady? Dobra wiadomość. Sypią się – a zatem wielu Polaków nie będzie
musiało wyjeżdżać na saksy.