Niemiecka prasa: Putin miał straszyć inwazją wojskową na Warszawę

Barroso był w Kijowie piątek. Jak donosi „Sueddeutsche Zeitung” Petro Poroszenko opowiedział mu wówczas o jednej z rozmów z prezydentem Rosji. Władimir Putin miał w niej oświadczyć, że gdyby chciał to w ciągu dwóch dni rosyjskie wojska mogłyby się znaleźć nie tylko w Kijowie, ale też w Rydze, Wilnie, Tallinie, Warszawie czy Bukareszcie.

Koalicja Władimira Putina

Gazeta zauważa, że Putin do tej pory nie groził militarnie krajom NATO czy Unii Europejskiej.
Wcześniej wspominał jedynie o możliwości zajęcia Kijowa.

W jednej z rozmów z Poroszenką, Putin miał też ostrzec ukraińskiego prezydenta, aby nie zdawał się na Unię Europejską.

Rosyjski przywódca miał powiedzieć, że jest w stanie utworzyć w Radze Europejskiej koalicję państw, które będą blokować decyzje niekorzystne dla Moskwy. „Sueddeutsche Zeitung” przypomina, że kraje takie jak Słowacja, Bułgaria, Węgry czy Cypr są niechętne sankcjom wobec Rosji.



„To zagrożenie nie tylko dla Ukrainy, ale dla pokoju w Europie”