Kijów: gazowe rozmowy wciąż bezowocne

Rozmowy o gazie – wciąż bezowocne. Kilkugodzinne spotkanie w Kijowie nie przyniosło rezultatów, ma być kontynuowane jutro.

W stolicy Ukrainy spotkali się unijny komisarz do spraw energii Gunther Oettinger, premier Arsenij Jaceniuk, ukraiński minister energetyki Jurij Prodan oraz szefowie Naftohazu i Gazpromu. Celem rozmów jest próba rozwiązania sporu między Moskwą a Kijowem dotyczącego dostaw gazu na Ukrainę.

Jak powiedział dziennikarzom po dzisiejszej rundzie rozmów minister Prodan, strony przedstawiły swoje stanowiska, nie udało się jednak znaleźć rozwiązania konfliktu. Zgodnie z propozycją komisarza Oettingera, rozmowy mają być kontynuowane jutro rano.

Rosja i Ukraina wciąż nie mogą porozumieć się w sprawie ceny błękitnego paliwa. Prezes Naftohazu Andrij Kobolew oświadczył wczoraj, że strona ukraińska gotowa jest płacić 326 dolarów za tysiąc metrów sześciennych gazu przez przejściowy okres półtora roku. Moskwa proponuje kwotę o prawie 60 dolarów wyższą.

Jednocześnie Gazprom domaga się zapłaty kolejnej transzy ukraińskiego zadłużenia – w wysokości prawie 2 miliardów dolarów – do najbliższego poniedziałku. Jeśli pieniądze nie wpłyną na konto firma przejdzie na system przedpłat, co w praktyce będzie oznaczało przerwanie dostaw gazu na Ukrainę.

Komisja Europejska, która mediuje w sporze cały czas jednak ma nadzieję na jego pozytywny finał.

IAR

kk