Kijów chce zdusić rosyjskie bojówki

Informacje te przekazały władze obwodowe w Doniecku. Według ich służby prasowej w samym Słowiańsku rannych zostało pięć osób. Cztery kolejne ucierpiały od strzałów z broni palnej na drodze dojazdowej do tego miasta.

To właśnie tam, jak poinformowano, zginęła jedna osoba. Wcześniej minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow przekazał, że podczas akcji zginął również oficer Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.

Nie wiadomo, ilu ludzi ucierpiało ze strony separatystów.

Żywe tarcze

Według Awakowa separatyści wykorzystują do obrony przed antyterrorystami żywe tarcze utworzone z popierających ich ludzi. – W Słowiańsku popiera ich około tysiąca osób – powiedział minister.

Wczoraj rano Awakow poinformował na Facebooku o rozpoczęciu operacji antyterrorystycznej. Wieczorem opublikowano dekrety pełniącego obowiązki szefa państwa Ołeksan- dra Turczynowa wprowadzające w życie decyzje o tej operacji. Akcją dowodzi Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Zdaniem portalu „Nowosti Donbassa” ukraińskie służby specjalne opanowały już większą część Słowiańska.

W Krasnym Łymanie, które według mediów miało być opanowane przez siły prorosyjskie, mieszkańcy „przegonili separatystów-terrorystów”. Ukraińskie portale piszą też, że separatyści okupują radę miejską w Jena­kijewie koło Doniecka, nad którą wywieszono rosyjską flagę.

Strzały w Słowiańsku

Prorosyjscy separatyści otworzyli ogień do żołnierzy sił specjalnych uczestniczących w operacji odbicia posterunku milicji w Słowiańsku. „Przekażcie cywilom, by opuścili centrum miasta. Niech nie wychodzą z mieszkań i nie podchodzą do okien. Separatyści bez żadnych rozmów otworzyli ogień do podchodzących do nich oddziałów sił specjalnych” – dodał Awakow na swoim profilu.

Z kolei o 11. 43 czasu polskiego nieznane osoby opanowały siedzibę władz w Mariupolu.

Ekspert wojskowy z ruchu „Informacyjny Opór” Dmytro Tymczuk poinformował z kolei, że po stronie separatystów prorosyjskich w Słowiańsku zauważono rosyjskich żołnierzy. – Dane operacyjne grupy „Informacyjny Opór” wskazują, że wśród ludzi, którzy zajęli miejski komisariat milicji w Słowiańsku, są żołnierze oddziałów specjalnych rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU – przekazał.

Odpowiedź Moskwy

Informacjom tym zaprzecza minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow twierdząc, że formułowane przez Kijów zarzuty, jakoby na południu i południowym wschodzie Ukrainy operowali rosyjscy agenci, są wyssane z palca. Ławrow powiedział to w rozmowie telefonicznej z szefem ukraińskiej dyplomacji Andrijem Deszczycą.

MSZ Federacji Rosyjskiej poinformowało, że „ze strony rosyjskiej podkreślono w tej rozmowie odpowiedzialność obecnych władz w Kijowie za niedopuszczenie do jakichkolwiek działań siłowych na południu i południowym wschodzie Ukrainy”. Według rosyjskiego MSZ Deszczyca próbował obarczać Rosję odpowiedzialnością za powstanie trudnej sytuacji na południu i południowym wschodzie Ukrainy.

Świat apeluje i ostrzega

Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen zaapelował wczoraj do Rosji, aby zaprzestała akcji destabilizujących na Ukrainie „Jestem skrajnie zaniepokojony nową eskalacją napięcia i przemocą na wschodzie Ukrainy” – napisał szef NATO w komunikacie. Rasmussen potępił również ponowne pojawienie się zamaskowanych ludzi w rosyjskich mundurach bez odznaczeń.

Także UE wezwała Rosję do zaprzestania wszelkich działań mających na celu destabilizację Ukrainy, samą zaś Ukrainę zachęca do tego, aby wykazywała umiarkowanie w operacjach mających na celu przywracanie funkcjonowania jej władz.

Szefowa europejskiej dyplomacji Catherine Ashton wydała komunikat, w którym wyraża „poważne zaniepokojenie z powodu działań podejmowanych w rozmaitych miastach wschodniej Ukrainy przez uzbrojonych mężczyzn należących do grup separatystów”. Ashton ponownie wezwała Rosję do poszanowania integralności terytorialnej Ukrainy i wycofania wojsk skoncentrowanych w pobliżu jej granicy oraz zaprzestania wszelkich operacji mających na celu zdestabilizowanie Ukrainy.

Natomiast zaostrzeniem sankcji grożą Stany Zjednoczone. Powiedziała o tym wczoraj ambasador Stanów Zjednoczonych przy ONZ Samantha Power.

CIA w Kijowie

Tymczasem rosyjska agencja prasowa Interfax poinformowała, że dyrektor amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) John Brennan w sobotę potajemnie przebywał w Kijowie, gdzie spotkał się z ukraińskimi przywódcami i szefami bloku siłowego Ukrainy.

Według rozmówcy Interfaksu dyrektor CIA przyjechał do stolicy Ukrainy „nie pod swoim nazwiskiem”.

DEMONSTRACJA W MOSKWIE

Około 3 tys. osób zebrało się w niedzielę na Prospekcie Andrieja Sacharowa w centrum Moskwy, aby zaprotestować przeciwko tłumieniu wolności słowa w Rosji i kłamliwej propagandzie Kremla usprawiedliwiającej interwencję na Ukrainie.

Wśród uczestników byli znani dziennikarze, naukowcy i twórcy kultury, m.in. Dmitrij Bykow, Ludmiła Ulicka, Marietta Czudakowa, Aleksiej Kortniew, Lija Achedżakowa i Igor Jakowienko.

Niektórzy z protestujących trzymali w rękach flagi państwowe Ukrainy; skandowali „Chwała Ukrainie!”.

Open all references in tabs: [1 – 3]