Gazprom zakręca kurek dla Ukrainy
Rosja wprowadziła system przedpłat w rozliczeniach gazowych z Ukrainą. To rezultat braku porozumienia na linii Moskwa – Kijów w sprawie cen za rosyjski gaz. Porażką zakończyły się rozmowy gazowe w Kijowie. Rosja i Ukraina, mimo pośrednictwa Unii Europejskiej nie są w stanie osiągnąć porozumienia, co do ceny paliwa.
Była to trzecia runda rozmów. Rosjanie nadal proponują zniżkę na gaz, ale bez zmiany formuły obliczania jego ceny. Właśnie zmiany tej formuły domagają się Ukraińcy twierdząc, że zniżka może być jedynie tymczasowa i może być wykorzystywana jako narzędzie szantażu w stosunku do władz w Kijowie. Unia Europejska proponowała wprowadzenie “tymczasowej ceny” na okres negocjacji. Moskwa nie chce się jednak na to zgodzić.
Moskwa zapowiedziała, że jeśli na konto Gazpromu do 8.00 według czasu obowiązującego w Polsce nie wpłynie 1 miliard 951 milionów dolarów, to przejdzie na system przedpłat, i tak też się stało. Oznacza to, że Ukraina dostanie tyle gazu za ile zapłaci, czyli nic – tak niedawno skomentował tę sytuację rzecznik Gazpromu Siregiej Kuprianow.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Piotr Pogorzelski/Kijów/dj/Maciej Jastrzębski/Moskwa/nyg