Gazowy spór Kijowa z Moskwą; „Zapłaciliśmy”, „Czekamy na przelew”
Wzrost ukraińskiego zadłużenia w praktyce oznacza, że Ukraina przestała płacić za gaz.
prezes Gazpromu Aleksiej Miller
Według rosyjskiego premiera Miedwiediewa trzeba poczekać do poniedziałku, aż po sobotnio-niedzielnej przerwie zaczną działać systemy bankowe. Wtedy okaże się, czy rzeczywiście 786 milionów dolarów wpłynęło na konto Gazpromu.
Zakręcą kurek?
Jeśli tak, to Moskwa rozważy możliwość wstrzymania systemu przedpłat w rozliczeniach z Ukrainą. Jeśli nie, to Kijów będzie miał ostatnią szansę przelania pieniędzy do 2 czerwca. 3 czerwca Gazprom zakręci kurek, wstrzymując dostawy błękitnego paliwa.
UE ma nadzieję, że do tego czasu uda się wypracować porozumienie. Komisarz Oettinger potwierdził w piątek, że Kijów okazał dokumenty świadczące o przelaniu ustalonej
sumy. Powiedział, że pieniądze te zostały przekazane na konto w Nowym Jorku, z którego mają zostać przetransferowane do Rosji.
Kolejne spotkanie
Piątkowe spotkanie było już trzecim przedstawicieli Komisji Europejskiej, Rosji i
Ukrainy w sprawie sporu gazowego. Pierwsze odbyło się na początku maja w
Warszawie. Rozmowy mają być kontynuowane w poniedziałek w Brukseli, o ile –
jak zastrzegła strona rosyjska – wspomniane 786 mln USD znajdzie się do tego
czasu na koncie Gazpromu.
Moskwa żąda w sumie od Kijowa spłacenia 5,2 mld dolarów za gaz.
Oettinger mówił, że rozsądna cena rosyjskiego gazu dla Ukrainy
mieści się w przedziale 350-390 dolarów za 1000 metrów sześciennych.
Zaapelował do Rosji o przedstawienie sprawiedliwej oferty. Kijów argumentuje,
że z przyczyn politycznych Moskwa domaga się obecnie zawyżonych cen za
surowiec.
– Taka cena jest rozsądna, w przeciwieństwie do stawki 485 dolarów za 1000
metrów sześciennych, która jest niedopuszczalna – powiedział Oettinger w radiu Deutschlandfunk. Taką cenę wyznaczyła Rosja Ukrainie od kwietnia.
Gazprom podwyższa
1 kwietnia Gazprom ogłosił, że od drugiego kwartału 2014 roku cena gazu dla
Ukrainy została podwyższona z 268,5 do 385,5 USD za 1000 metrów sześciennych.
Dwa dni później poinformowano, że cena gazu dla Ukrainy już od kwietnia 2014
roku wyniesie 485,5 USD za 1000 metrów sześciennych. Wcześniej Rosja uchyliła
rozporządzenie sprzed czterech lat, na mocy którego o 100 dolarów, tj. do
zera, obniżone zostało cło eksportowe na gaz przy dostawach na Ukrainę.
CZYTAJ TAKŻE: Gazprom wystawił rachunek Ukrainie. Kijów: niech Rosja nie straszy