Czego chcą separatyści z Doniecka i Ługańska?

Separatyści z Doniecka i Ługańska chcą przejąć kontrolę nad całym terytorium obwodów, w których działają. Obecnie kontrolują jedną trzecią obwodu donieckiego i jedną czwartą ługańskiego.

Jeden z liderów donieckich bojówkarzy Denys Puszylin uzasadnił te plany terytorialne kwestiami gospodarczymi – elektrociepłownia w Starobeszowie (którą kontrolują bojówkarze) dostarcza prąd i ciepło do Mariupola, który kontroluje Kijów. I odwrotnie -elektrociepłownia w Kurachowie dostarcza prąd i ciepło Donieckowi.

W związku z działaniami ukraińskich władz, które wstrzymują działalność urzędów państwowych i finansowanie rent i emerytur na terytorium nieuznawanych republik, samozwańcze władze planują wprowadzenie systemu wielowalutowego. Rozpatrywanych jest kilka wariantów, ale najprawdopodobniej będą to rubel i hrywna.

REKLAMA


Czytaj dalej

Tymczasem na Wschodzie cały czas trwają walki. Separatyści atakowali Ukraińców 13 razy. Bojówkarze ostrzelali też dzielnice mieszkaniowe Debalcewa. Szturmują także donieckie lotnisko.

(nat)