„Zielonego ludzika” goń. Czy Ukrainie pozostała już tylko walka?
„W Rosji pojawił się nowy towar eksportowy. Oprócz ropy i gazu Rosja eksportuje na Ukrainę terroryzm” – to słowa premiera Arsenija Jaceniuka, urzędującego obecnie na Ukrainie.
„W Rosji pojawił się nowy towar eksportowy. Oprócz ropy i gazu Rosja eksportuje na Ukrainę terroryzm” – to słowa premiera Arsenija Jaceniuka, urzędującego obecnie na Ukrainie.
W Słowiańsku i Orłówce budynki administracji pozostają w rękach separatystów. W Kramatorsku wojska ukraińskie miały wylądować na miejscowym lotnisku i – zgodnie z wersją rządową – przejąć nad nim kontrolę – pisze gazeta.
W ciągu ostatnich dni separatyści przejęli kontrolę nad budynkami władz i milicji w kilku miastach obwodu donieckiego, w tym w co najmniej dwóch (Słowiańsk i Kramatorsk) zostali wsparci przez uzbrojone oddziały rosyjskiego specnazu bez znaków rozpoznawczych. W niemal wszystkich miejscowościach ich działaniom towarzyszyła bierność lub otwarte wsparcie milicji oraz akceptacja ze strony części mieszkańców. W odpowiedzi 13 kwietnia władze w Kijowie zdecydowały się na podjęcie ograniczonych działań siłowych w Słowiańsku, ale w obliczu ich fiaska siły ukraińskie po kilku godzinach zostały wycofane. Działania na niewielką skalę 15 kwietnia doprowadziły zaś do odzyskania przez siły ukraińskie lotniska w Kramatorsku.
Do środy rano nie było pewne, czy spotkanie dojdzie do skutku. Zorganizowano je dzięki wysiłkom Brukseli i Waszyngtonu, a Genewę wybrano na miejsce rozmów ze względu na szczególny charakter tego miasta: tu tradycyjnie odbywają się ważne i trudne negocjacje. Do wielkich politycznych centrów stąd daleko, za to otoczenie łagodzi obyczaje. Hotel Intercontinental, gdzie odbędzie się spotkanie, jest położony w pobliżu jeziora, w dzielnicy dyplomatycznej, i ma opinię miejsca dyskretnego oraz szczęśliwego: wiele trudnych porozumień tutaj właśnie udało się podpisać. Wszyscy mają świadomość, że w Europie, od czasów rozpadu ZSRR, nie było tak konfliktowej sytuacji jak obecna. Ponadto Szwajcaria pełni od stycznia przewodnictwo w OBWE – to dodatkowa okoliczność zorganizowania okrągłego stołu w tym kraju.
Cytowany w środę przez dziennik “Wiedomosti” wojskowy ekspert wyraził pogląd, że “obiekt w Kramatorsku prawdopodobnie potrzebny był resortom siłowym Ukrainy jako lądowisko dla śmigłowców Mi-8 i Mi-24, które zamierzają wykorzystać co najmniej do zastraszania powstańców”.
“Die Welt” pisze: “Kijów stoi przed niemożliwym do rozwiązania dylematem, jak ma zareagować na sterowane przez Rosję prowokacje na wschodzie Ukrainy. Z jednej strony kijowski rząd nie chce ułatwić tak sprawy Rosjanom, jak odbyło się to w przypadku Krymu. Z drugiej strony musi postępować bardzo ostrożnie, by nie dostarczyć Rosji żadnego powodu do wysłania wojska w obronie ‘rosyjskich Ukraińców’. Jest to chodzenie po linie, które byłoby problematyczne dla każdego kraju i które jeszcze bardziej komplikuje sytuacja kijowskiego rządu. W trakcie zbliżających się rozmów ws. Ukrainy Putin będzie próbował wykorzystać swoją obecną przewagę i ugrać maksymalne, polityczne korzyści. Zrównoważenie tego uda się tylko wtedy, gdy Zachód będzie występował z większą determinacją niż dotychczas”.
Siły podległe władzom w Kijowie rozpoczęły wczoraj po południu operację specjalną przeciwko prorosyjskim separatystom w Kramatorsku w obwodzie donieckim, na wschodzie Ukrainy. Na miejscowym lotnisku – według agencji Reuters – wylądowały co najmniej dwa ukraińskie śmigłowce, z których desantowali się żołnierze. Nad miastem krążyły myśliwce. Wcześniej o rozpoczęciu operacji specjalnej w Kramatorsku informowało ukraińskie MON. (More …)
PAP/EPA
15.04. Kijów (PAP) – Prorosyjscy separatyści oraz działający na Ukrainie żołnierze rosyjskich sił specjalnych, którzy nie złożą broni, zostaną zlikwidowani – oświadczył we wtorek dowódca specjalnej operacji antyterrorystycznej na wschodzie Ukrainy, generał Wasyl Krutow. (More …)